czwartek, 29 marca 2012

Przemysł faramceutyczny w krzyżowym ogniu - część I

ch**u ty moja ciocia wyzdrowiała przez to witamine 
- z dyskusji na wykop.pl odnosnie witaminy B17

Właściwie nie ma dnia gdzie media nie podawały by sensacyjnych informacji na farmaceutyków: "Jeden lek, który leczy wszystkie odmiany raka" , "Wynaleźli lek na AIDS!" [1,2]. W materiałach źródłowych zwykle podawane są obiecujące wyniki dopiero wstępnych badań zupełnie nie podzielające optymizmu serwisów informacyjnych [3]. Zawsze przy takich okazjach pojawiają się informacje o obecny stan (czyli brak skutecznego leku na dane schorzenie) przemysł farmaceutyczny. dostaje mu się też za wiele innych rzeczy ( w większości nie mające związku z rzeczywistością): od wypuszczania niedziałających (tak z założenia) szczepionek w dodatku wywołujących autyzm, niszczenia cudownych leków, niepotrzebnego wykorzystywania zwierząt hodowlanych czy omijania procedur testowania leków.  W niektórych kręgach jest pogardzanie "oficjalną" farmaceutyką tak jak i medycyną "konwencjonalną" (choć w zasadzie nie ma innej). 

wtorek, 20 marca 2012

Pojedynek w ruinach biurowca: Posterunek kontra Hegemonia

Twarz sierżanta Smitha podczas całej podróży nie zmieniła wyrazu, ale w środku cały się gotował. Prosta i bardzo dobrze zaplanowana misja z każdą chwilą stawała się coraz bardziej ryzykowna.
Opracowana pułapka miała mieć prosty przebieg- za pomocą podstawionego handlarza mieli rozpuścić plotki o mutantach oraz cennych gamblach ściągając gang samozwańczego proroka Johnego „Blood” Baptist’a do ruin wieżowców w okolicy Thomasville. Tam czekaliby na przygotowanych stanowiskach strzeleckich by odstrzelić ich bez żadnych świadków.
Cholerne mutki pojawiły się w nocy poprzedzającą akcję jakby chcąc wypełnić plotki! Starcie w ciemnościach poważnie nadszarpnęło morale jak i stan liczebny oddziału.
Cześć stanowisk była zniszczona, karabin snajperski bez amunicji. Gdyby nie polowali na bandytów którzy tydzień wcześniej zastrzelili brata sierżanta Smitha na pewno by wycofali się. W tym przypadku nie było o tym mowy. Lekka piechota właśnie przygotowywała nowe stanowiska i maskowała ślady wczorajszej walki. Nagle powietrze przeszył gwizd udający dźwięk pustynnej sowy. Sygnał alarmowy!
Gotowe było jedno stanowisko, ludzie zmęczeni i w dodatku rozproszeni zamiast na pozycjach. Smith poczuł że rozsądek każe się wycofać- zamiast zasadzki szykuję się teraz wyrównana potyczka. Jego rozważania przerwał krzyk szeregowego Blackburna  stojącego na czatach.
- Na stanowiska, damy popalić tym szumowinom- wydał rozkaz Smith.

Warunki gry

Starcie ustawiliśmy na 300 punktów, 3 gamble, 4 lokacje (każdy ustawiał po dwie). Makieta dosyć niestandardowa jak na warunki NST pochodziła ze zbiorów sklepu Graal w Warszawie- dziękujemy za możliwość gry. 

JEDNOSTKI HEGEMONII- QJohn

Starter: 3 x Gangerzy [1], 1 x Szrama [2] , 1 x Kaznodzieja [3]


JEDNOSTKI POSTERUNKU – Szary

Starter: Lekka piechota x 3 [4], Porucznik x 1 [5], Zabójca x 1 [6]





niedziela, 11 marca 2012

Raport z bitwy: Hegemonia kontra Posterunek



Posterunkowi udał się kolejny atak na siły molocha. Odepchnięte maszyny zostawiły po sobie wiele cennych części. Niestety osłabione walką oddziały posterunku nie mogły prosto poradzić sobie ze ściągającymi zewsząd amatorami łatwego łupu. Tak zaczęła się jedna z wielu bezimiennych potyczek pomiędzy gangiem z hegemoni a oddziałem posterunku.





Warunki gry

Starcie ustawiliśmy na 400 punktów, 3 gamble, 4 lokacje (każdy ustawiał po dwie). Makieta pochodziła ze zbiorów sklepu Graal w Warszawie- dziękujemy za możliwość gry.